wtorek, 27 września 2016

21. GOTOWY DO PRACY


Pełen werwy, animuszu, wracam z nowymi siłami, by zmierzyć się ze swoimi problemami i spełniać swe marzenia.
Najważniejsze jest zacząć, bo początek zawsze sam w sobie motywuje. Dodaje odwagi, bo okazuje się, że można było bez problemu uczynić ten pierwszy krok.
Trzeba jednak na bieżąco analizować to, co się dzieje wokół, by to nie był falstart.
Są czasem rzeczy, które "wychodzą w praniu" i konsekwentnie należy je wyłapać i niwelować.
Jasność umysłu to podstawa.
Oczywiście dopalacze, narkotyki, nawet napoje typu "energy drink" to nie jest dobry sposób na racjonalne spoglądanie na swoje otoczenie, zatem stanowczo odradzam. Głównie ze względów zdrowotnych.
Odkąd wychodzę z długów, alkohol wysokoprocentowy dla mnie nie istnieje.
Ogólnie, trzeźwość umysłu potrzebna jest nie tylko do wychodzenia z długów, ale i w innych aspektach życia.
Zatem... do roboty !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz